witajcie!
po pierwsze - nie udało mi się złożyć Wam życzeń - ani świątecznych, ani sylwestrowych... to niech chociaż noworoczne będą :D
zdrówka, zdrówka i zdrówka oraz sił w spełnianiu marzeń :)
dla mnie ostatni rok był rokiem... ciężkim? przełomowym? innym?
ciężkim - bo ostatni czas to wiele informacji o chorobach bliższych i dalszych mi osób
przełomowym - bo w końcu coś ruszyło w kwestii naszej "dzietności"... mimo iż jeszcze bez finalnych efektów, to myślę, że w końcu wiemy oboje, czego na chwilę obecną chcemy :) a że czas to zweryfikuje... to już inna sprawa ;)
innym - bo zaczynając tu pisać, myślałam o innym blogu niż jest ;) i ciekawe jest to, jak to wszystko gdzieś po drodze się zmieniało, ewoluowało... jak trafiałam na różnych ludzi, jak wiele rzeczy się dowiedziałam, poznałam, doświadczyłam...
to był ważny rok
a teraz czas na nowy :) może jeszcze ważniejszy?
(uff... nie miało być wielkich podsumowań, to chyba nawet mi wyszło ; przede mną jeszcze podsumowanie mojego planu 2014, nowy plan oraz zaległe odpowiedzi w ramach Liebster Blog Awards - Magda pamiętam!!! wytrzymacie to?)
Kochana, niech ten nowy rok będzie przełomowy, ale tak pozytywnie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze. Oby ten rok był szczęśliwy ;)
OdpowiedzUsuńRównież życzę przede wszystkim zdrowia :) bo gdy ono będzie, to z całą resztą sobie poradzisz ;) :)
OdpowiedzUsuńWytrzymamy :)
OdpowiedzUsuńI wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
dzięki Dziewczyny :) dla WAS również tego, o czym marzymy :)
OdpowiedzUsuń